Menu główne
Niektóre uwagi po
zimowli pszczół
Pszczoły dokonały wiosennego oblotu oczyszczającego i tym samym
skończyły okres zimowli. Głównym
zadaniem ich było utrzymanie w gnieździe właściwego mikroklimatu. Nie jest to
łatwe ze względu na zmienne warunki występujące w otoczeniu ula a tymi, jakie musza
być dotrzymane w gnieździe. Jednym z czynników wpływających na mikroklimat w
gnieździe są warunki termiczne otoczenia. Przyjmuje się, że najlepsze warunki
zimowli przebiegają
w temperaturze otoczenia blisko 0°C, przy której pszczoły zużywają mało pokarmu
i energii. Istnieje pogląd, że pszczoły nabrały odporność na niskie
temperatury, długie zimy i jej wahania. Chłód zimy działa na nie uzdrawiająco i
hartuje. Jednak w tych warunkach radzą sobie rodziny silne z odpowiednimi
zapasami. Mniej korzystne są temperatury przekraczające 4°C. Pobudzają one
pszczoły do wychowu czerwiu, co znacznie szybciej wyczerpuje robotnice
i zakłóca przebieg zimowli.
1. Warunki termiczne zimowli
Warto prześledzić warunki zimowli na
podstawie temperatury powietrza w dwóch ostatnich sezonach (2019/20 i 2020/21).
Jak widać na rys. 1 w sezonie 2019/20 średnia temperatura
w miesiącach listopad- luty wynosiła odpowiednio: 7,1; 3,7; 2,6; 4,9°C i była
najwyższa w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Tak ciepła
pogoda nie sprzyjała zimującym pszczołom. Pobudzała je do aktywnego życia.
Prawdopodobnie matki nieprzerwanie czerwiły, co sprzyjało rozwojowi zarówno warrozy jak i nosemozy. Dlatego na podstawie własnego
doświadczenia, jak również innych pszczelarzy, przypuszczam, że mogło to mieć
wpływ na najniższą wydajność miodową sezonu 2020 w ciągu kilku ostatnich lat.
W
sezonie 2020/21 średnia temperatura miesięcy ukształtowała się odpowiednio:
6,0; 2,6; -0,3 i 0,1°C. Jak widać (rys. 1) była ona bardzo zbliżona do średniej
ostatnich dziesięciu lat (2020/21: 2,1°C ; 2011-2021: 2,3°C). Można zatem powiedzieć, że wróciła do normy. Skutków tych korzystnych
zmian można oczekiwać w następnych miesiącach sezonu.
Źródło: opracowanie własne
2. Czy mogą uratować się pszczoły bez matki ?
Niekiedy zdarza się, że w
czasie zimowli rodzina straciła matkę. Wówczas najprostszym sposobem ratowania
osieroconych pszczół jest ich połączenie z inną rodziną. Pozostawione zaś
pszczoły bez pomocy pszczelarza zapewne zginą wcześniej lub później.
Zadziwiająca sytuacja zdarzyła mi się tego roku w jednym z uli
po wiosennym oblocie pszczół. Powracające pszczoły z dwóch sąsiednich uli
gromadziły się na jednym z nich, pozostawiając drugi jako
pusty. Jak widać na fot. 1 pszczoły przez pewien czas obsiadają przednią cześć
ula i daszek, by później wejść do gniazda. W pustym
ulu zimowała rodzina silna (na 7 ramkach warszawskich poszerzonych). W czasie
przeglądu stwierdziłem w nim osyp średni i w połowie zużyte zapasy (fot. 2).
Nie zauważyłem śladów choroby, przypuszczam, że w ulu tym dwuletnia matka
zginęła i pszczoły,
ratując się, podczas oblotu zleciały się do sąsiedniego ula.
Fot. 1 Pszczoły w czasie wiosennego oblotu
Fot. 2 Zapasy po zimowli w pustym ulu
Michał Zawilak
Wrocław, 06.03.2021 tel. (71) 353-08-52